RPG online

Gry fabularne online

Forum RPG online Strona Główna -> Warhammer 40K -> Flesh of Steel Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 32, 33, 34  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 11:04, 13 Sie 2010
SamboR
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Steinau an der ODER
Płeć: Mężczyzna





My w okolicach tego N13 nie byliśmy przypadkiem? Jak to daleko jest od naszego obecnego położenia?
Nie ma kogoś, kto by widział demona i przeżył?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:38, 13 Sie 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Nie mam wiele czasu,w ieć na razie niebiesko:
- Daleko. N13 jest peryferyjnym sektorem na północy habitatu. Wy nadal nie jesteście zbyt daleko do głównej ulicy habitatu. Umówmy sie ze dlaeko jak na standardy lokalne. To nie Hive. Możeci tam dotrzeć w 2-3 godziny.

-Stary nic nie wie o kimś kto by przeżył. Tutejsi mieskzańcy to głównie pracownicy pomocniczy a nie górnicy. brak świerzych informacji poza plotkami.

Do poniedziałku macie czas na kombinowanie. Wteduy bęe mógł kolejny update skrobnąć. Dziś moge podpowiadać jeszcze.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:09, 13 Sie 2010
SamboR
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Steinau an der ODER
Płeć: Mężczyzna





Wiele więcej z nich nie wyciśniemy. Takie jest moje zdanie. Jeśli panny na coś wpadły, to niech dadzą znać. Ja ruszyłbym starym tropem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:43, 13 Sie 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Moim zdaniem wracamy na stary trop - trzeba połazić po kanałach....byle ostrożnie - uważając na miny i pułapki Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:13, 20 Sie 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Asteroida TS-471/6 C, Habitatu C-IV, 27 aprilis 831.M41, godz. 16:18

- N13 mówicie, a daleko to? – Zagadnął znów Duchowny, prowokując Pierwszego do dłuższej chwili zamyślenia.

- Daleko Wielebny Ojcze, bo wicie, to jes na drugim końcu habitatu. Tamoj za główną ulicą kawał drogi. Będzie ze dwie godziny. – Odpowiedział chętnie starzec, machając ręką w stronę głównej ulicy.

- A demony? Wiecie coś o demonach z kopalni? Widział je kto, czy może to tylko bujdy, dla słabych umysłów omamienia?

- Gdzie tam, Ojcze… - siwy uczynił na piersi znak orła – ci, co widzieli demony, nigdy już z dołu nie wrócili. Choć mówią ze jest taki, co na początku przeżył atak bestii. Widać to było, nim nie nabrały wprawy. Podobno wyszły ze ścian i chwytały ludzi. A jemu rękę odjęły, ale uszedł tunelem wentylacyjnym, bo się za nim wcisnąć nie mogły. Ale może ot bajdy, bo my z dala od kopalni żyjemy. Niewiele tu do nas wieści dociera.

Agenci spojrzeli na siebie porozumiewawczo. Z całego zamieszania nie wynieśli wiele istotnych wskazówek a czas mijał. Trzeba było ruszać pod ziemię bez przewodnika, za stygnącym z każda chwilą tropem.

Constantine uniósł dłoń w geście błogosławieństwa, zwracając się zarówno do siwego przywódcy, jak i pozostałych ludzi.
- Dziękuje wam za pomoc i będę się modlił, aby Nasz Pan obdarzył was opieką i mocą w tych niepewnych chwilach – zaczął duchowny, po czym zmówił z zebrany ochronną litanie i wymawiając się od towarzystwa przewodnika ruszył czym prędzej w stronę włazu do kanałów. Obie agentki podążyły za nim, odprowadzane ciekawskimi spojrzeniami

***

Upewniwszy się że nikt ich nie śledzi, agenci inkwizycji dotarli wreszcie do włazu rozminowanego przez Constantine’a. Nie tracąc czasu, cała trójka zsunęła się po wmurowanych w ścianę szczebelkach i zanurzyła się w ciemności .

Przepraszam za kolejną zwłokę. NIe wsyscy mają wakacje, a już w szczególności nie dziwna pogoda.

Zastanówcie się jak spenetrować kanały. I ostatni ram przypominam o premiowanej kontroli zapasów.
Kolejny kontakt nie wczesnije niż w poniedziałek-wtorek.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:52, 25 Sie 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Asteroida TS-471/6 C, Habitatu C-IV, 27 aprilis 831.M41, godz. 16:37

Lyra stanęła na dnie podziemnego kanału nieco zmieszana. Podświadomie spodziewała się wilgoci, płynących ścieków i pleśni. Tymczasem tunel przypominał raczej kolejny górniczy korytarz o lekko owalnych ścianach i płaskim, pokrytym kurzem i pyłem dnie. W świetle latarki widać było wyraźnie ślady grupy ludzi biegnące środkiem tunelu i umieszczone na przeciwległej ścianie rury i przewody, ozdobione ostrzegawczymi pieczęciami i pergaminami. Podłoga była szeroka na kilka metrów i wyłożona ciężkimi płytami. Ściany wyglądały jak wydrążone w litej skale. Nim skończyła lustrować okolicie z ostatnich szczebli zsunęła się zwinna Kara, nerwowo opierając dłoń na broni.

Constantine czekał nieopodal, wskazując kierunek w którym oddalili się kultyści. Na podłodze widać było ślady wytarte w pyle przez niewielkie grupy ludzi, systematycznie przemierzające te tunele. Z głównego tunelu odchodził kilka metrów wcześniej wąski korytarza. Dalej widać było jak tunel opada nieco w dół. Panowała niemal całkowita cisza, mącona tylko przez szum w rurach i cichy trzask elektrycznych wyładowań w niewielkiej skrzynce kilka metrów dalej.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:32, 25 Sie 2010
SamboR
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Steinau an der ODER
Płeć: Mężczyzna





Warto by ustalić w jakim szyku się poruszamy. Która z pań zna się na tropieniu/ma wyższą spostrzegawczość?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:05, 31 Sie 2010
el_imperatorro
Mistrz Gry
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolsztyn / Poznań
Płeć: Mężczyzna





Panie powinny chyba iść przodem. W razie czego dysponują większą siłą ognia niż klecha. Nie mam chyba żadnego skilla odpowiedzialnego za wykrywanie i rozbrajanie pułapek, tylko zwykłe awareness, jeśli Lyra ma taki bajer to mogłaby iść na szpicy Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:29, 31 Sie 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Lyra posiada wyostrzony wzrok i obchodzenie zabezpieczeń Wink Niestety wykrywania pułapek nie posiadam zatem powoli i ostrożnie
do przodu Smile


Dobra Mistrz prosił więc podaję swój stan "magazynowy". To nie wszystko co posiadam (bo się przez te kilka misji uzbierało trochę złomu)
ale to co wzięłam ze sobą na asteroidę:



Uzbrojenie:

Emperor’s Whisper (Melee or Thrown / 1d5+1 R / Pen:2 / Balanced, Primitive) – nóż krótki
Szabla abordażowa [D10+SB, Pen 2, Spec: Mono, Balanced]
Vostroyan Hellgun [Basic, range 100, RoF S/2/4, Dam 1k10+4 E, Pen 3, Clip 3x varies]
Hecuter [Pistol 30m/ [S/3/6] / 1d10+3 I / Pen:2 / Reliable
Frag Grenadex – x4
Blind Grenadex – x4
Zapalające Granaty – x2
Meltabomba – x1
Amunicja dodatkowa:
Hecuter (6 standardowe magazynki, 2 przeciwpancerne),
Hellgun (6 standardowych magazynków, 2 o podwyższanej przebijalności (overcharge) )

Pancerz:

Xeno Mesh (Arms, Body, Legs / AP 4) – kolor Czarny jak Skrzydło Kruka Wink
Mesh Cowl (Head / AP 3) – kolor Czarny jak Skrzydło Kruka Wink
Bojowe Kozaczki Lyry (te do płaszcza Wink
Czarny Skórzany Płaszcz z wysokim kołnierzem (AP 1 – to ten od Varrisa)
Ładownica (na pas i biodra)

Dodatki:

Chrono (czyli zegarek na rękę)
Charm (pod postracią wisiorka ze znaczkiem Inkwizycji na tle Imperalnego Orła)
Infra Red Googles (pod postacią modnie wyglądających i ładnie zaprojektowanych okularów) Very Happy
Clothing (Cywilne ciuchy w kolorach czerni i oliwkowo-zielonym) Cool
Backpack (wiadomo)
Medikit (wiadomo)
Red-Dot Laser Sight (do mocowania na Hecutera)
Latarka (do świecenia z uchwytem do mocowania na przedramieniu/ramieniu

Lekkie ciuchy (odpowiednik takiego "moro") narzuciłam na pancerz by tak nie rzucał się w oczy. Czarny płaszcz na wierzchu, plecaczek i
większość gratów w nim. Hecuter pod płaszczem na pasie a Hellgun na takiej długiej uprzęży pod płaszczem wzdłuż boku.


CO do amunicji to wywaliłam dwie krótkie serie w demona na pokładzie i nie wiem czy Kapitan uzupełnił nam amunicję przed zejściem
z pokładu - w razie czego należy to odjąć od całościowej ilości Smile


Ostatnio zmieniony przez Kargan dnia Wto 9:30, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:05, 01 Wrz 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Asteroida TS-471/6 C, Kanały pod Habitatem C-IV, 27 aprilis 831.M41, godz. 16:42

Agentki zajęły pozycję na szpicy, wyprzedzając o kilka kroków ponurego kapłana i wszyscy powoli ruszyli, szukając pułapek i innych niespodzianek. Mimo że tunel był dość szeroki, to wszyscy poruszali się wąskim, wydeptanym szlakiem, nie chcąc zostawiać dodatkowych śladów, mogących przedwcześnie zdradzić ich obecność. Kobiety z zainteresowaniem lustrowały nowe otoczenie.

Tunel wydawał się suchy, cichy i pozbawiony życia. Wręcz sterylny, poza kurzem na podłodze, znaczonym śladami ludzkiej obecności. Kara pochyliła się na chwilę, aby zlustrować podłogę. Zaskoczyło ją, że w kurzu nie odcisnęły się ślady żadnych żywych stworzeń. Żadnych śladów insektów czy gryzoni, jedynie odciski butów i dziwne, równoległe linie… jak ślady kół, lub ciągnięcia czegoś po ziemi. Albo, w co nie chciało jej się wierzyć, planetoida była pozbawiona szkodników.

- Co jest? – Spytała Lyra, kucając obok. Kara miała odpowiedzieć, lecz zamiast tego obie jak na komendę odwróciły głowy i zgasiły latarki. Skonsternowany Constantine zatrzymał się za nimi i po chwili w tunelu zapanowała ciemność i cisza.
Wszyscy nasłuchiwali.
Gdzieś z przodu dał się słychać przytłumiony, mechaniczny odgłos. Jednostajny klekot, jak niezbyt szybko poruszający się pojazd. Zza zakrętu tunelu przesączała się coraz mocniejsza poświata elektrycznych lamp.


Dobra, Lyra złapała bonus. Reszta niech siez astanowi. Termin mija w niedzielę. Wink
Kargan Amunicje masz uzupełnioną, ale pamiętaj że wszystke granaty wam zabrali.
Co do Hellguna to nie zmieści sie pod płaszczem. Lyra niosla go w podłużnym futerale. Pamiętaj że broń co prawda nie jest bardzo długa, ale dość duża i ma koncentrycznie rozmieszczone gniazda magazynków.


Ostatnio zmieniony przez Bors dnia Wto 18:22, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:10, 01 Wrz 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





No i dobrze Smile zatem Hellgun na plecach w pokrowcu.
A co do niespodziewanego klekotu - szybkie rozejrzenie się dokoła - jakieś odnogi tunelu ? Wnęki ? Miejsca gdzie można by się przyczaić i ewentualnie
przepuścić obiekt lub dokonać śmiałego ataku z zaskoczenia ?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:32, 01 Wrz 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Och, przepraszam, ale w zamieszaniu nie napisałem. Tunel lekko opada. jesteście kilkanaście metrów od studzienki którą weszliście. Poza nią nie ma przed wami zadnych wnęk. Na przeciwnej ścianie jak pisałem rury, kable i iskrząca lekko skrzynka elektryczna.

We wnęce od studzienki zmieści sie jedna osoba, ewentualnie dwie na ścisk.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:35, 01 Wrz 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Czyli jak rozumiem zbyt wielu opcji nie mamy...wszyscy się nie schowamy Rolling Eyes Można by się cofać przed tym co się do nas zbliża, ale chyba
nie o to nam chodzi ? Co myślisz siostro ? Odbezpieczamy gnaty i czekamy na starcie ? Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:01, 02 Wrz 2010
SamboR
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Steinau an der ODER
Płeć: Mężczyzna





W takim razie cofam się do wnęki i przygotowuję strzelbę. Proponuję by jedna z was, drogie panie, zaczęła uciekać. Druga niech schowa się ze mną i wskoczymy brudasom na plecki Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:39, 02 Wrz 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





To mogą być ludzie ale nie muszą...poza tym jeśli goście idą właśnie do włazu to tak czy inaczej wejdą do wnęki... Pytanie jak głośno
chcemy ich załatwić ? Mój Hellgun na pewno jest bardziej cichy niż Hecuter ale nie wiemy kto na nas idzie i jak jest opancerzony... O ile pamiętam
to nie mamy tłumików do Hecuterów ?
Zobacz profil autora
Flesh of Steel
Forum RPG online Strona Główna -> Warhammer 40K
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 27 z 34  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 32, 33, 34  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin