RPG online

Gry fabularne online
ZalogujRejestracjaFAQUżytkownicySzukajForum RPG online Strona Główna

Forum RPG online Strona Główna -> Wampir: Maskarada -> Wampir : Granice Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 20:46, 22 Paź 2009
Venar
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna





- Witam - Tomasz Aniołkowski, mówcie mi Gabriel
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:19, 22 Paź 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





-Aah, witam - fircyk skłonił się lekko siedzącemu gościowi - Jestem Mariusz Sanecki, możliwe, ze słyszałeś o mnie. Niestety nie posiadam anielskiego imienia, którym mógłbym się przedstawiać jak Ty, Gabrielu, ale nie sadzę, by też było to potrzebne. Jeden archanioł w zupełności wystarczy w naszym gronie - Mariusz uśmiechnął sie lekko siadając, lecz dostatecznie szeroko, by widoczne były wystające ponad linie zębów trójki. Niby nic niezwykłego u ludzi, ale on nawet sie nie starał ukryć ich szpiczastego, demonicznego wyglądu, czy to z zaaferowania, czy może innego powodu.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:58, 22 Paź 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Chłopiec tylko skiną głową Tomaszowi i odczekawszy, aż Eryk zajmie miejsce usadowił się na ostatnim wolnym krześle. Beztrosko majtając nad ziemią nogami oczekiwał dalszego rozwoju wypadków.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:24, 25 Paź 2009
Radziu
Gracz oszczędny w słowach
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna





Eryk z wyrazem znudzenia na przystojnej twarzy przyglądał się zebranym...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:35, 26 Paź 2009
Olo
Mistrz Gry
 
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polandia
Płeć: Mężczyzna





Zajęliście miejsca na krzesełkach. Za waszymi plecami usłyszeliście zgrzyt zamykanych na klucz ciężkich drzwi. Po chwili usłyszeliście dzwonienie łańcucha w rytm ciężkich kroków... Po paru minutach ujrzeliście postać wyłaniającą się z mroku. Oczom waszym ukazał się wysoki, nieopalony mężczyzna z łysawą głową i sumiastym wąsem o przenikliwych zielonych oczach ubrany w czerwoną koszulę, czarny krawat i biały garnitur ze złotymi zdobieniami... Na jego szyi dyndał gruby złoty łańcuch, na którym wisiał tajemniczy krążek z malutkimi zdobieniami i literami języka, który nie jest wam znany... Mężczyzna zakręcił wąsem. Jego głos był ciepły i przenikliwy zarazem.

- No pięknie... Kurwa, spodziewałem się jakichś 10 wampirów. Ale... wasza... (spojrzał się na chłopca) ... czwórka powinna sobie dać radę. W tym momencie mogę wam tylko powiedzieć jedno. Albo weźmiecie teraz jedną dziesiątą pieniędzy i wrócicie do swych starych zajęć, ale podejmiecie się wykonania pewnej... drażliwej sprawy?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 1:12, 26 Paź 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





Pierwszy z odpowiedzią wyrwał jak zwykle Mariusz. Jakos badanie opinii innych nie interesowało go tak bardzo, co wyrażenia swojej jako zdania grupy. Swoją drogą był ciekaw na ile pozwolą mu potencjalni kompani. Dobrze byłoby zawczasu poznać ich charaktery, a takie ekstremalne zachowania najlepiej ujawniały skrytą naturę.

-Cóż, chyba nasza opinia, którą ufam w duchu wszyscy tu zebrani podzielają, jest wysokość omawianej kwoty, jak i rodzaj drażliwości sprawy. Dość naturalną reakcją powinno być przyjęcie proponowanej dziesięciny, skoro nie wiąże się to z jakimkolwiek czynnościami, a zwłaszcza zagrażającemu zdrowiu i istnieniu tu zebranych. Niemniej jesteśmy całkiem ciekawi, cóż mielibyśmy uczynić i na ile ten czyn oceniacie zarówno finansowo, jak i merytorycznie. Chyba możemy o tym spokojnie porozmawiać i po tym podjąć decyzje, bo jak mniemam owe dziesięć procent opłaca nasze milczenie, nieprawdaż?

Młody wampir uśmiechnął się milo, acz z pewnym błyskiem w oku. Nie czekając na wyjaśnienia dodał szybko:

-Więc z kim nam przyjdzie się zmierzyć? Bo spodziewana siła dziesięciu dzieciąt Kaina jest zdecydowanie zbyt duża na operacje śledcze czy wymagające większej finezji. Zwyczajnie dziesiątka obcych sobie wampirów nie byłaby w stanie współgrać w grupach większych niż trzy-czteroosobowe, zawadzając sobie nad wzajem. Więc rzucacie nas do walki, a co najmniej jest spore ryzyko jej wystąpienia. Jednak twierdzisz, że i nasza czwórka sobie poradzi, czyli albo przeciwnik jest słaby, albo zakładamy możliwość przeniknięcia przez siły wroga. Więc naszym zadaniem będzie infiltracja, sabotaż, akcja ratunkowa, czy ochrona?

Mariusz oblizał wargi i wyszczerzył kły zadowolony ze swoich słów. Może i nie trafił do końca z przypuszczeniami, ale na pewno powinien nieco zaimponować trochę przyszłemu pracodawcy. A nuż widelec dzięki "pseudofachowości" uda się uzyskać lepsza cenę czy przywileje po wykonaniu zadania?


Ostatnio zmieniony przez Freeks dnia Pon 1:13, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:29, 26 Paź 2009
Radziu
Gracz oszczędny w słowach
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna





Eryk milczał. Nigdy dużo nie mówił. Póki co oferta tego "Tajemniczego" nie interesowała go. Jak dowie się więcej to może wtedy podejmie decyzje. Jego status wśród Spokrewnionych i pełniona funkcja wystarczały, żeby mógł pozwolić sobie na odrzucenie tej oferty. Jakakolwiek by ona nie była. Czas pokaże. Czasu akurat miał pod dostatkiem..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:18, 26 Paź 2009
Venar
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna





- Cóż za elokwencja Mario, ale może nasz gospodarz zwyczajnie przejdzie do konkretów?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:39, 26 Paź 2009
Olo
Mistrz Gry
 
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polandia
Płeć: Mężczyzna





Mężczyzna uśmiechnął się patrząc i słuchając długiej i żywej wypowiedzi... Rozchylił poły garnituru i rzucił gruby plik zielonych banknotów.

- Hmm... Jest was czwórka... Każde z was może teraz otrzymać 1000 zielonych papierków rodem ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, powinno wam wystarczyć na szczęśliwy powrót do domu. Jeżeli zaś przyjmiecie propozycję suma pięciocyfrowa zawita na waszych kontach. A ponadto... A niech będzie! Otrzymacie w zarząd część dzielnicy Wola. A na Woli mamy jeden z naszych sklepów... Jeżeli jednak przyjmiecie ofertę i będziecie próbować uciekać to skończycie jako nawóz dla Śmiertelnych...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:56, 26 Paź 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





- A na co szanującemu się wampirowi kawałek zadupia? - mruknął chłopiec pod nosem ale tak, żeby obecni go usłyszeli.
- Gospodarzu. Zarówno etykieta jak i dobre wychowanie nakazywało by wpierw się przedstawić i określić rodzaj zadania dla którego zostaliśmy tu zaproszeni... - przeciągnął spojrzeniem po zgromadzonych - ... a nie rzucanie mięsem i groźby. A wysyłanie przygłupiego, wulgarnego chama jako przewodnika też nie należało do taktownych. No chyba, że Tu - chłopiec położył nacisk na to słowo - takt nie należy do zalet posiadanych przez pryncypałów.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:49, 26 Paź 2009
Olo
Mistrz Gry
 
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polandia
Płeć: Mężczyzna





Mężczyzna spojrzał z niesmakiem na śmiałą odpowiedź chłopca.

- O swołocz... To teraz tak Polska wampirami stoi? Drogie dziecko (w jego głosie słychać było straszliwie chropowatą nutkę nienawiści), rozmawiasz z Adamem Batorym, nieślubnym dzieckiem biskupa warmińskiego Andrzeja Batorego i służki na biskupim dworze... Poza tym rozmawiasz z Szefem tego Elizjum i Księciem Warszawy Centralnej... Brak kurewskiego szacunku...

Mężczyzna zaczął podchodzić do chłopca powoli zakładając białe rękawice z krwawymi plamami...

- Sprawa jest dosyć... delikatna. Oferuję każdemu z was 10 000 dolarów amerykańskich za rozwiązanie dwóch spraw. Jedno jest na płaszczyźnie lokalnej - Warszawskiej a drugie może osiągnąć zasięgiem całą Polskę... Przy Pałacu byliście z tego co mi wiadomo świadkami pewnego... przykładu. Nie ufam wam i nie będę ufał. Ale waszą lojalność mogę kupić. Dlatego teraz macie wybór. Odchodzicie z tysiącem zielonych w spokoju albo podejmiecie ryzyko i otrzymacie dziesięć tysięcy po robocie plus wpływy w Warszawie.

Rozległa się długa cisza. Mężczyzna odszedł w stronę drzwi odwracając się do was plecami...

- Jaka jest wasza decyzja?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:31, 26 Paź 2009
Venar
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna





- Decyzja? Nie wiem z czym się spotkała reszta towarzystwa ale ja wciąż nic nie wiem. I z całym kurewskim szacunkiem, nie można mnie kupić ot tak. A skoro tu jesteśmy i to nie dziesięciu a czterech to może byś łaskawie przeszedł w końcu do szczegółów zamiast rzucać ciągle profitami jakimi to będziemy wynagrodzeni.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 0:39, 27 Paź 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





Mariusz uśmiechał się z przekąsem.
-Ah, panowie, panowie, miast burzyć się o niedopowiedzenia raczcie wytężyć nieco umysł. Nie było jednego zaprzeczenia moich słów. Jeden cel lokalny, drugi krajowy. Ma związek z tymi śliwko krwistymi mordercami. Do tego mamy zdecydować teraz. Czy to nie oczywiste, że po przyjęciu zlecenia zostaniemy wtajemniczeni w sytuacje polityczną regionu z wyjaśnieniem, czym było to coś, co nas zaatakowało plus namiary na fabrykę tego czegoś w stolicy. To będzie nasz pierwszy cel, który będziemy musieli zniszczyć. Drugim zapewne jest znalezienie i zlikwidowanie reszty podobnych fabryko-składów lub pomysłodawcy tego procederu. Zbyt wiele informacji przed zadeklarowaniem się, zapewne nie uprzyjemniłoby nam istnienia - fircyk celowo nie wypowiedział "życia" - po ewentualnym zrezygnowaniu z oferty.

-Nie wiem jak wiekowi są tu zebrani, po za naszym gospodarzem, ale Rzeczpospolita sarmacka już dawno przeminęła, i byle szlachetka na zagrodzie nie jest już równym wojewodzie. Tym bardziej takie sejmikowanie z tutejszym księciem, moim skromnym zdaniem, jest nieco nie na miejscu. Sam chętnie poznałbym szczegóły co prawda, lecz obopólnie powinniśmy zrozumieć swe powódki. Dlatego starczy mi, jeśli Książe powiedziałby jeno, jak bardzo od prawdy odbiega. Nie będzie to odsłanianiem tutejszych tajemnic, a nam pozwoli rozeznać się nieco w sprawie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 1:14, 27 Paź 2009
Olo
Mistrz Gry
 
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polandia
Płeć: Mężczyzna





Adam spojrzał na zebranych po czym spochmurniał. Spojrzał na Tomasza.

- Panie... Aniołkowski, tak? Ma pan rację, ale sprawa jest zbyt ważna by, za pańskim przeproszeniem pierdolić się ze szczegółami. Jednakże, nie mogę wam zaufać. Ani wy mnie. Mogę was wbrew idei tego Elizjum zarżnąć jak świniaki i zakołkować niczym szaszłyki... Równie dobrze mogę wam wsunąć w kieszenie sporo banknotów i strefę wpływów i co najważniejsze : układy z Camarillą w całej Polsce...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:16, 27 Paź 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Chłopiec zamilkł. Widać etykieta i zachowanie polskiej vampirzej arystokracji drastycznie różni się od sawuarwiwru krewniaków z Paryża czy Londynu. Więc jeśli taki gbur i prostak był tu księciem to nie miał najmniejszej ochoty poznawać jego podwładnych.
Także rola 'tłuczka' nie przypadły mu do gustu. Książę powinien nająć sobie jakiś prostaków Nosferatu czy Bruja, a nie fircykowatych Toreadorów...
Zobacz profil autora
Wampir : Granice
Forum RPG online Strona Główna -> Wampir: Maskarada
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin