Urbik |
Elokwentny gracz |
|
|
Dołączył: 31 Sie 2007 |
Posty: 268 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Gliwice |
|
|
 |
 |
 |
|
Ok, Panowie - każdy z nas, czy to od początku, czy w trakcie podróży nabrałe pewnych podejrzeń w stosunku do Drake'a (a mówiłem, żeby trzymać go w zamkniętej kabinie, nie byłoby z nim problemu ) i co prawda załoga Purcella niemalże weszła juz na nasz pokład, to byćmoże uda się jeszcze jakoś poratować całą sytuację.
Z tego co czytam, wszystkie Wasze alternatywne wersje zdarzeń mających miejsce dwie doby temu na Purcellu są dosyć wiarygodne. Co w takim razie proponujecie odnośnie Drake'a? Nie mamy już czasu na przeprowadzenie żadnego testu/sprawdzenie pilota - jedyne co możemy zrobić to w 2 osoby zanieść go (oj, będzie stawiał niemały opór...) do jednej z kabin i przetrzymać go na czas abordażu, lub mocno go przycisnąć, a zdesperowany sam pokaże nam kim naprawdę jest. Podajmy ostateczną (według nas) wersję wydarzeń i zadajmy mu kilka podchwytliwych pytań - a nóż wszystko nam wyśpiewa.
Wersje są następujące:
-Drake był szpiegiem, mającym na celu zinfiltrowanie Purcella i odpowiednie przygotowanie go na czas ataku piratów
-Drake i czarnuch na własną rękę chcięli przeprowadzić abordaż, ich statek zniszczono, a oni sami z kolei opuścili tender w kapsule ratunkowej
-Drake w akcie miłosierdzia dobił swojego, już potrzelonego i konającego przyjaciela, trafiając dokładnie w dziury po poprzednich strzałach, nieznacznie je powiększając
-Drake pozostawił coś cennego na statku i po trupach dopnie swego, usiłując powrócić na Purcella
Potrzeba mi jeszcze jednej osoby ( no i zestawu pytań), która wraz ze mną postara się przyszpilić Drake'a - kto chętny? |
|