Autor |
Wiadomość |
Dobro |
Wysłany: Pon 21:47, 07 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Mechanika? Ależ nie!
Można ją przeboleć, jeżeli jest zbalansowana, tzn jak wyżej wspomniano w D&D na 20 lvl postać jest praktycznie niezniszczalna, a w neuroshimie byle burak może ci odstrzelić jaja nawet jak jesteś żołnierzem weteranem.
Tak więc postacie musza NA KAŻDYM poziome odczuwać, że zaraz coś im odstrzeli jaja. Bo inaczej gracze będą rabować miasta a ty będziesz mógł tylko płakać nad ich bestialstwem ;p
Tyle co do mechaniki.... co do bohaterów:
uwielbiam jak jest masaaaaa szczegółów, od wyglądu zewnętrznego aż po samo wnętrze.
ZDARZENIA LOSOWE (dla postaci)
Choroby, wszelkie nieszczęśliwe wypadki powinny być moim zdaniem dodane do odgrywania postaci. Np co jakiś czas gracz/MG rzucałby kością, czy w zimowej krainie krasnolud Bolek zachoruje na zapalenie płuc, wypieprzając brodą w ziemie i tarzając nosem w warstwie śniegu.
Tego brakuje w każdym RPG, i jeżeli już była taka sytuacja, to MG o tym decydował z własnej inicjatywy.
Kolejna sprawa, dzięki której moim zdaniem polepszy się gre: odgrywanie profesji w społeczności. Np jak w warhammerze ktoś wybrał Strażnika dróg, to przeważnie nie był on związany z fabułą a co za tym prowadziło, nie pełnił swoich obowiązków. Co to za strażnik dróg, który wałęsa się po świecie?
Czy kapłan. Najpopularniejsza klasa.
Powinno się nazywać Misjonarz, albowiem rzadko widywałem gracza-kapłana siedzącego w świątyni i wykonującego swoje cechowe obowiązki.
To tyle z mojej strony  |
|
 |
Olo |
Wysłany: Sob 22:57, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Waylander : Do testów mam paru graczy, dzięki za chęć, system rozwoju jest prosty, ale nie powoduje mega napakowanych obwiesi wyposażonych w wielki póltoraręczny tasak do obierania ziemniaków +miliard itp.
SamboR : używane kości tylko k20, i 2 k10.
Mechanika została tak skonstruowana aby można było z niej zrezygnować jeżeli ktoś lubi storytelling (ja PRZE-U-WIEL-BIAM) niż kostkologię. Za wszystkie pomysły, sugestie będę wdzięczny po stokroć  |
|
 |
SamboR |
Wysłany: Sob 21:23, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Lubię łatwą, nieskomplikowaną mechanikę. Im mniej kości, tym lepiej. |
|
 |
Waylander |
Wysłany: Sob 19:09, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Witam
Po pierwsze szacun za zapał i powodzenia w realizacji projektu(jeśli szukasz jakiegoś wsparcia to po sesji poprawkowej mogę wstępnie sie zgłosić, ale zaznaczam żę z tworzeniem mechaniki mam w zasadzie zerowe doświadczenie ale zawsze można spróbować)
Teraz o wiele merytorycznie...hm pierwszą myślą było u mnie zabieganie o nie przepakowywanie postaci. A konkretniej o ilość absorbowanych przez nie obrażeń (czytaj różnica pomiędzy 1poziomowa i 20pozoimową w D&D ) według mnie znacznie lepsze są chociażby rozwiązania z NS lub ewentualnie Warhammera i DH. Ogólnie chodzi o to że denerwujące jest to że w takim D&D postacie potrafią być naprawdę nieśmiertelne albo inaczej są "nierealistycznie nieśmiertelne". żeby było jasno o co Mi chodzi to że jak postać na taki 20 poziomie dostanie taka ranę powiedzmy za 40PW to nawet tego nie zauważa( a na 1poziomie zabiłoby ją to dwukrotnie na miejscu).
Żeby w miarę trzymać się w temacie, to teraz to co powinno być. Myślę że przede wszystkim elastyczność i dynamika. Chodzi mi o to żeby gracze w środku bitwy nie musieli wertować zasad godzinę w poszukiwaniu jakiejś tam zasady. Albo inaczej mogę to zrobić jeśli chcą się tak bardzo trzymać mechaniki ale nie muszą bo można to rozwiązać w jakiś inny sposób( domyśle rzut kostka w spornej sytuacji kto ma racje, albo komu się cos tam udało).
Pozdrawiam
Pozdrawiam |
|
 |
Olo |
Wysłany: Sob 16:40, 05 Wrz 2009 Temat postu: Pytanie : |
|
Piszę swojego autorskiego rpga, mam już początkową mechanikę, rasy i klasy opisane, etc, etc. Mam pytanie do graczy : co WY lubicie w rpgach? (Nie chodzi mi o klimat, czy o fabularne rzeczy a o czysto techniczne). W ten sposób pomożecie biednemu twórcy, który jest graczem, ale w mało rzeczy grał :/ |
|
 |