Autor |
Wiadomość |
Kargan |
Wysłany: Sob 12:06, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Przygoda wrzucona do pliku Word, przeformatowana, pozbawiona komentarzy i sporów
Jak ktoś chce to odezwijcie się...
Imperator Strzeże ! |
|
|
Kargan |
Wysłany: Śro 10:22, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
Postanowiłem obrobić "graficznie" i edycyjnie tę nasza przygodę i wrzucić do jakiegoś Worda Kupa roboty, ale mam nadzieję, że efekt końcowy wywoła u Ketha potworn wyrzuty sumienia z powodu porzucenia nas w Osnowie |
|
|
el_imperatorro |
Wysłany: Nie 11:32, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Żyjemy, ale co to za życie Dawno się boltera w rękach nie miało... |
|
|
Waylander |
Wysłany: Wto 23:21, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
Witam
Tak, czekamy na nowe zadanie od Imperatora .
Pozdrawiam |
|
|
Kargan |
Wysłany: Wto 17:16, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
Żyjecie jeszcze Bracia Broni ? |
|
|
Waylander |
Wysłany: Nie 0:58, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Witam
Pisałem do niego ale nie odpowiadał .
Pozdrawiam |
|
|
el_imperatorro |
Wysłany: Sob 16:10, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Nie kuś Way, nie kuś... Obiecałem sobie, że w tym semestrze będę pracował systematycznie...
Chwilowo jestem na etapie przeprowadzek, załatwiania papierów na uczelni itd. W ciągu tygodnia sytuacja powinna się wyklarować, będzie można pomyśleć o tchnięciu trochę życia w forum.
Macie jakikolwiek kontakt z Kethem? Jest szansa, że do nas wróci? |
|
|
Waylander |
Wysłany: Pią 9:21, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Witam
Może ktos by chciał przejąć sesje od Ketha?
Albo może Elu...(ledwo przechodzi mu przez Imperialistyczne gardło) chciałbyś Black Crusade poprowadzić, blood for the blood good, milk for his Korn fleks?
Pozdrawiam |
|
|
el_imperatorro |
Wysłany: Pią 9:10, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Wygląda na to, że podzieliliśmy los Roboute Guillimana, nie jesteśmy ani żywi, ani martwi, zawieszeni w statis fieldzie na na czas nieokreślony. |
|
|
Kargan |
Wysłany: Pon 22:45, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
...i czas stanął w miejscu a Osnowa zamarła... |
|
|
Kargan |
Wysłany: Wto 16:56, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
Czy jest choć cień nadzieii, że nasze postacie ożyją by dokończyć misję ? A może chociaż jakieś fabularne zakończenie ? |
|
|
Kargan |
Wysłany: Nie 23:49, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
Skold rozejrzał się uważnie zwracając szczególną uwagę na systemy uzbrojenia chroniące bramę. Wyglądało na to,
że zaprojektowano je z myślą o ataku z zewnątrz a nie do prowadzenia ognia w stronę dziedzińca. Mogło się to okazać
kluczowym zagadnieniem kiedy sprawy pójdą źle czyli tak jak przewidywał Sepheran...
- Sepheran może mieć rację - warknął na wewnętrznym kanale łączności - Ten pozbawiony wyższych funkcji mózgu żołnierz może mieć
problemy ze zrozumieniem co jest naprawdę ważne dla tej planety. My jednak nie możemy mieć takich wątpliwości...a czas ucieka... |
|
|
el_imperatorro |
Wysłany: Nie 20:09, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
Meldunek Eliasa zaniepokoił dewastatora. Krwawy Anioł zakładał, że teren za murami jest bezpieczny i w tej chwili realizacja zadania, jest tylko kwestią minut. Okazało się, że sytuacja nie jest tak klarowna. Niespodziewany atak na tyły mógł nawet doprowadzić do załamania się obrony.
Sepheran, nie czekając na rozkazy, zajął dogodną pozycję do ostrzału ulic prowadzących do enklawy. W tej chwili obrona przybytku Adeptus Astra Telepathica wydawała się kluczem do pomyślnego zakończenia misji.
Bracia, jeśli ci głupcy nie zamierzają nas wpuścić to nie są godni nazywać się synami Imperatora. - powiedział dewastator na szyfrowanym kanale Deathwatchu - Poczekajmy tu na przybycie nieprzyjaciela, odeprzyjmy go, a potem siłą uzyskajmy dostęp do adeptki. Nasze zadanie tutaj jest niezwykle istotne dla całego systemu i musi zostać zrealizowane choćby za cenę życia tych żołnierzy. |
|
|
Bors |
Wysłany: Nie 15:25, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Tu Brat Elias. Należy natychmiast postawić w stan alarmu wszelkie siły wewnątrz murów. Infiltratorzy kierują się w stronę kluczowych lokacji. możliwa infiltracja przez Genokradów czystej krwi lub inne formy xeno primaris. (Tu podaje kierunek w którym moim zdaniem poszło to coś, czego dokładnie nie widziałem i druga grupa infiltratorów). Przechodzę do procedury zabezpieczenia naruszenia perymetru w miejscu naszego przybycia. Proszę o częstotliwości umożliwiające kontakt z lokalnymi siłami w celu skoordynowani działań.
Potrzebny mi kanał łączności do majora i żołnierzy przy przepompowni. Najpierw mam zamiar rzucić okiem w okolicę tego szybkiego ruchu. Jeśli nic nie zobaczę mam zamiar najszybciej zablokować tunel którym weszliśmy.Wysadzić Krakiem z kanistrem od broni plazmowej możliwie długi odcinek. Liczę że zawał przynajmniej na jakiś czas powstrzyma wroga. Może do czasu aż zjawi się tam dość żołnierzy żeby ich powstrzymać. Najlepiej saperów lub czołgi które "zaorają teren" i zwalą większą część tuneli. |
|
|
Waylander |
Wysłany: Nie 11:52, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
Witam
Rozmawiałem z Kethem i wiem teraz że możemy rozmawiać z konkordialistami(opiekunami) astropatki.
Przełożonym we władzach Avalos jest gubernator.
Jeśli rozmowa z opiekunami nie przyniesie skutku to skontaktuje się z Majorem(zakładam że międzyczasie dostanie już informacje o nurkach i kontakt do Borsa) i poprosze aby załatwił nam wejście od gubernatora w trybie pilnym.
Chciałbym także skontaktować się z Caliduską i przekazać jej raport o obecnej sytuacji oraz dowiedzieć się co z nią.
Opiekuną(jeśli argumenty po za naszymi osobami będą potrzebne) będzie że przynosimy pomoc w nawiązaniu kontaktu astropatycznego.
Pozdrawiam |
|
|