Keth |
Mistrz Gry |
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 4663 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Nibylandia Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Oto mała kompilacja odpowiedzi na Wasze pytania z powyższych postów:
Zakładam, że pieniądze i biżuterię ukryliście wcześniej przemyślnie w sakwach w holowanych czółnach, więc nie musicie się troskać o to, że ktoś z ziomków je odkryje. Jak wrzawa na plaży ucichnie, przeniesie się ten majątek cichaczem w ustronne miejsce i zakopie dla celów późniejszego podziału (tu pozostaje do ustalenia kwestia poruszona przez Namakemono: czy odpalić część łupu starszyźnie?). Co natomiast zostanie, trzeba by w zasadzie podzielić na pięciu, w końcu Łamignat też człek, a nie bydlątko! (ale z drugiej strony nie zna za bardzo wartości pieniądza, więc pewnie będzie skakał z radości na widok garści miedziaków).
Gusłek może sobie bez problemu wybrać spośród łupów porządny kordelas z pasem i pochwą w komplecie. Co więcej, nie będzie już zbyt długo pomocnikiem wioskowego kapłana, bo pod wpływem namowy Męczywora Żłop ochoczo wyświęci go na pierwszopoziomowego kapłana! Co do zbroi kurtkowej któregoś z ostrogarskich łotrzyków, wybieraj, przebieraj, są do wzięcia cztery sztuki, więc w zasadzie masz jedną bez zbędnej dyskusji. Srebrny pierścień też możesz sobie wybrać, jeśli się kompani nie sprzeciwią.
Stan, budowa nowego domku na bagnach raczej nie przypadnie Męczyworowi do gustu (to jednak zbyt męcząca inwestycja), ale dla zasady starzec chętnie odda Ci we władanie zabitą dechami chatę Trzewiskręta, zamkniętą zaraz po jego śmierci. Już nie będziesz się musiał wysypiać po cudzych kątach, dostaniesz własny domek z widokiem na jezioro!
Co do sprzedawania kosztowności w wiosce, u Was nikt tego nie kupi, bo bieda aż piszczy, ale możecie spróbować w sąsiednich osadach albo przejść się na dwór orkowego elejata.
Kamień88, swoją uszkodzoną szablę możesz wymienić na nową, w doskonałym stanie, i dobrać sobie jeszcze kordelas albo i dwa (jako dodatki do Twojej wiernej dagi), natomiast w kwestii kurtki Dartana musisz się dogadać ze Stanem, ponieważ Maskacz ma ją cały czas na sobie (podobnie jak przytroczony do pasa elegancki długi miecz Odrzyskóry). Jeśli byś jednak odstąpił od tych żądań, możesz zabrać na własność skórznię któregoś z obrabowanych tak niecnie rzezimieszków.
Stan, nie możesz stworzyć nowego amuletu, zanim stary nie zostanie zniszczony (co wiąże się na dodatek z poważnymi konsekwencjami fizycznymi i psychicznymi dla właściciela). Tak, tworzenie figur magicznych służy między innymi do przygotowywania magicznych pułapek. Co do umagiczniania biżuterii, raczej odradzam, szkoda Potencjału Magicznego.
Zamiast tego lepiej byłoby pomyśleć nad trwałym umagicznieniem takiego na przykład miecza Odrzyskóry. Zabieg taki trwałby 1k10 rund i kosztował 1k100 PM na 1 kg wagi miecza, a przy tym wymagał udanego rzutu na Umiejętności Magiczne-100 (czyli UM 33). Gdyby rzut był udany, miecz stałby się magiczny na 1k10+1 rund. Wówczas musiałbyś zaliczyć pomyślnie test dla zdolności profesjonalnej Założenie Blokady PM i proszę, oto masz prawdziwy magiczny miecz, co prawda pozbawiony jakichkolwiek cech specyficznych (na razie za cienki jesteś na tworzenie takich artefaktów), ale już zdolny do ranienia istot niewrażliwych na normalną broń (ożywieńców eteralnych, wilkołaków, etc.).
Namakemomo, daj mi znać jakie czary Ty wybrałeś dla Gusłka! |
|