Keth |
Mistrz Gry |
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 4663 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Nibylandia Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
 |
 |
|
Postępując zgodnie ze wskazówkami modułu nawigacji Omega zjechał kilka kilometrów za miastem z drogi, kierując Subaru wprost na spalone afrykańskim słońcem pustkowie upstrzone tu i ówdzie kępami suchych traw i kolczastych drzewek. Przystosowane do jazdy w terenie auto radziło sobie całkiem dobrze z początkowym etapem podróży, w przeciwieństwie do pocących się coraz bardziej pasażerów. Brak tylnej szyby oraz dziura w przedniej sprawiały, że lejący się z nieba ukrop skutecznie unicestwiał wysiłki pracującej na całej mocy klimatyzacji, przeistaczając wnętrze Subaru w mobilny piekarnik. Lekkie ubrania agentów szybko przesiąkły potem, podobnie jak ubiór Rwagasore. Etiopczyk próbował przez jakiś czas nawiązać konwersację ze swoimi opiekunami, jednakże ich milkliwe zachowanie skutecznie go do tego zniechęciły. Mężczyźni nie dawali uśpić się poczuciu względnego bezpieczeństwa, bo chociaż nikt za nimi z Kurunzizy nie wyjechał, nie wiedzieli, czego jeszcze mogą się w drodze do Dżibuti spodziewać.
Subaru wjechało z chrzęstem żwiru na niewielkie wzniesienie i siedzący wewnątrz mężczyźni zyskali sposobność rzucenia okiem na bezkres pustkowi ciągnących się po horyzont w każdym kierunku, nieprzyjaznych, odludnych i wyprażonych słonecznym skwarem. Omega zatrzymał samochód na chwilę, wrzucił luz, zaczął studiować wzrokiem okolicę.
- Teren robi się trudniejszy – oświadczył – Liczba depresji i rozpadlin rośnie, coraz więcej dużych głazów. Będzie nam z każdym kilometrem trudniej manewrować.
- Może być trudno, byle szybko – rzucił natychmiast Delta, wyglądający przez tylne okno Forestera – Zjedź z wzgórza. Mamy ogon.
Obsada Subaru obejrzała się w jednej chwili do tyłu, podążając za wzrokiem Delty. Daleko w tyle, od strony Kurunzizy, dostrzec można było niewielki pas kurzu ciągnący się na przestrzeni kilkuset metrów.
Kurzu wzbijanego w powietrze oponami pojazdu lub pojazdów – zbyt jeszcze odległych, by można je było dokładnie ujrzeć. |
|