Keth |
Mistrz Gry |
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 4663 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Nibylandia Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Morridański nożownik i baryłkowaty bogrin runęli na siebie jednocześnie, skacząc z półprzysiadu. Moggs zamarkował cios pałką, ale zaatakował sztyletem. Ostrze długiego sztyletu i kord zderzyły się z trzaskiem, sypnęły iskrami. Bogrin ciął ponownie, nisko, paskudnie, mierząc w brzuch człowieka. Moggs wyrzucił rękę w dół, zablokował sztyletem uderzenie, chociaż od impetu zderzenia kling zdrętwiała mu dłoń. Drugi bogrin - ten mniejszy, z dzirytem - doskoczył do człowieka i pchnął go ostrzem swej broni. Mężczyzna zakrzyczał z bólu, kiedy wąskie ostrze przeszyło mu lewą rękę tuż nad łokciem. Bogrin zapiszczał tryumfalnie, wyrwał dziryt z rany. Rękaw grubego płaszcza Moggsa z miejsca zaczął nasiąkać gorącą krwią.
Morridańczyk przycisnął do biodra zranioną rękę, zmienił układ palców na rękojeści sztyletu i opędzając się pałką przed drugim przeciwnikiem runął w desperackiej szarży do przodu, za wszelką cenę chcąc zewrzeć się z bogrinem dzierżącym kord. Drapieżca wymachujący dzirytem zdążył go jeszcze sięgnąć w skoku, rozorał płytko skórę na udzie mężczyzny. Bogrin o grzebieniastej narośli stęknął głucho, kiedy Moggs się z nim zderzył, wywalił czarny jęzor i wybałuszył ślepia. Ostrze długiego sztyletu wyszło pomiędzy jego łopatkami rozbryzgując krew, rękojeść broni oparła się o wystające żebra stwora. Morridańczyk zawarczał z dziką radością, przekręcił klingę broni w ranie, po czym wyszarpnął ją skierowanym ku dołowi ruchem, przez co rozharatał mostek zdychającego w spazmach bogrina. |
|